Choć niektórzy okrzyknęli Oświęcim „miastem rond”, ta inwestycja akurat znajduje rozsądne uzasadnienie. W ostatnim czasie skrzyżowanie w pobliżu Castoramy było miejscem wielu wypadków i kolizji. Powstanie ronda znacznie usprawni komunikację na tym odcinku i poprawi bezpieczeństwo na drodze.
Rozpoczęto już I etap inwestycji polegający na przedłużeniu ulicy Batorego do ul. Jagiełły na wysokości ul. Kamieniec. Jako że ulica Zatorska nie została zamknięta, ruch na drodze jest spowolniony i odbywa się wahadłowo.
Kiedy wszystko powróci do normy? Najpóźniej w listopadzie, bo właśnie ten miesiąc wyznaczono na termin oddania inwestycji. Budowa ronda o średnicy 36 m będzie kosztować ok. 1,4 mln zł.