Do zdarzenia doszło wieczorną porą 4-go grudnia na ul. Bielskiej. Choć Policja niewiele jeszcze wie, pewne jest że doszło do potrącenia. Nieznany sprawca wjechał w 36-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania. Możemy sądzić, że kierujący/kierująca poruszał się z dużą prędkością, bowiem potrącony pieszy zmarł na miejscu.
Rozpoczęła się współpraca Policji z Prokuraturą w celu ustalenia dokładnych okoliczności zdarzenia oraz identyfikacji sprawcy. Czy winę ponosi tylko kierowca? Czy to, że odjechał, świadczy o jego nietrzeźwości? Jedno jest pewne. Nawet najdokładniej odtworzony przebieg zdarzeń nie przywróci życia 36-latkowi…