Oświęcimianin ma zaledwie 30 lat, a już zdążył zapewnić sobie aż trzy listy gończe… Choć ukrywanie się szło mu nie najgorzej, wreszcie wpadł w ręce policji. Udało się go namierzyć w piątkowy wieczór na jednej z oświęcimskich ulic. Policjanci nie wahali się ani chwili – od razu ujęli sprawcę, który z celi trafił prosto do zakładu karnego.
Mężczyzna już w przeszłości był karany za przestępstwa kryminalne. W ubiegłym tygodniu (10 września 2014 roku) spowodował kolizję drogową na ul. Wysokie Brzegi w Oświęcimiu. Cofając samochodem marki Renault Leguna, uszkodził inny pojazd. Nie zważając na to, po prostu uciekł z miejsca zdarzenia. Wraz z zatrzymaniem ustalono, że auto które wówczas prowadził nie należało do niego. Zostało pożyczone od znajomych, jednak mężczyzna nie zamierzał go oddać. Dopiero policjanci odnaleźli Renault w jednym z garaży i zwrócili prawowitym właścicielom.