W powiecie oświęcimskim w dniach 24 do 29 grudnia 2019 roku policjanci realizują działania prewencyjne pn. „Boże Narodzenie 2019”. Podstawowym celem tej akcji jest zapewnienie bezpieczeństwa i porządku na drogach wszystkim uczestnikom ruchu.
Dotychczas policjanci przeprowadzili 125 różnego rodzaju interwencji, uczestniczyli w czynnościach związanych z 20 kolizjami drogowymi oraz wykonywali czynności na miejscu jednego wypadku drogowego w Brzeszczach, w wyniku którego złamania nogi doznał kierowca.
W Osieku policjanci z rąk mieszkańców przejęli 19- latka, którego rajd samochodowy zakończył się na płocie.. Po przeprowadzeniu badania stanu trzeźwości okazało się, że kierowca wsiadł za kierownicę samochodu mając w organizmie 1,50 promila alkoholu:
Do zdarzenia doszło w nocy z 23/24 grudnia 2019. Tuż po godzinie 21.00 mieszkańcy ulicy Włosieńskiej w Osieku zaalarmowali dyżurnego oświęcimskiej komendy Policji o ujęciu nietrzeźwego kierowcy, który wjechał w ogrodzenie ich posesji. Policjanci natychmiast udali się na miejsce zdarzenia, gdzie z rąk właścicieli posesji przejęli 19 – letniego mieszkańca powiatu bielskiego. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 1,50 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do oświęcimskiej komendy Policji.
W Boże Narodzenie prawo jazdy za nadmierną prędkość straciło aż czterech kierowców, w tym młody mieszkaniec Zatora. Jak poinformowała asp. szt. Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej policji:
Tuż po godzinie 08.00 na ulicy Centralnej w Łowiczkach policjanci zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Audi, którego kierowca jechał z prędkością 95 km/h przy dozwolonej 40km/h. Jak się okazało za kierownicą auta siedział 21 –letni mieszkaniec gminy Zator.
Warunki na drogach są znacznie utrudnione. Policjanci apelują o zmniejszenie prędkości, trzeźwość oraz rozsądek za kierownicą.
Na pewno chodzi o nowo wybudowaną drogę za skrzyżowaniem w Łowiczkach – ciekawe co za mózg dozwolił tam prędkość 40km/h.
Co gorsze mieszkańcy skarżą się na „nadmierna prędkość” i starają się o zbudowanie progów zwalniających. Niestety droga zawsze była tam rozj*bana i miała naturalne progi. Po wybudowaniu nowej drogi wydaje im się że mają autostradę przed domem dozwoloną prędkością nie 40km/h a 400.